Pamiętacie swoje marzenia z dzieciństwa? Z młodości? Sprzed 5 lat? Jak to z nimi jest? Są nadal aktualne czy odeszły w zapomnienie? Dobrze, odłóżmy na bok dzieciństwo i czasy, kiedy byłeś szczylem i nie wiedziałeś co to życie (teraz wiesz?). Skupmy się na tych pięciu latach wstecz. Czy pamiętasz, czego chciałeś wtedy? O czym marzyłeś?
Ja pamiętam. Nie wiem, czy mogę mówić o tych marzeniach, o których się śni i buja w obłokach za każdym razem, gdy Ci źle. U mnie marzenia są dość realistyczne i bardzo szybko zamieniają się w plan ich ziszczenia. Tak było ze ślubem, tak było z pracą w domu i w końcu tak było z blogiem i z wieloma innych rzeczami. Od czego się zaczyna? Od zdania wypowiedzianego w myślach: „Ja? Gdzie tam, nie nadaje się do tego. Nie uda mi się. Może ktoś inny, ale nie ja.„ Po jakimś czasie jednak okazuje się, że robię wszystko w tym celu, aby spełnić swoją „zachciankę„ i chociaż nigdy nie miałam wyznaczonego celu, to podświadomie dążyłam do tego, czego chce.
Po drodze natrafiłam na dwa fajne cytaty, nad którymi chwilę zadumałam się. Postanowiłam je ubrać w ładne fonty, dodać coś od siebie i udostępnić. Jeśli macie ochotę, to możecie je pobrać zupełnie za darmo i wydrukować. Zobaczcie jak ładnie prezentują się w ramce :) Link do plików znajdziecie pod grafikami.
Pierwszy to ten: „If your drems don’t scare you. They’re not big enough.„ W wolnym tłumaczeniu oznacza, że jeśli Twoje marzenia nie napawają Cię strachem, to znaczy, że nie są odpowiednio duże„. Kto powiedział, że marzenia muszą być duże i niedoścignione? Dlaczego nie mogą być małe i osiągalne? No właśnie nie. Doszło do mnie, że marzenia to coś, na co nie powinno zakładać kagańca. Trzeba czasem pomyśleć o duperelach i o sprawach, o których nigdy Ci się nie śniło. Za jakiś czas może się okazać, że po drodze kilka z nich się spełniło.
Drugi to: „Whatever you decide to do. Make sure it makes you happy.„ Cokolwiek zdecydujesz zrobić, miej pewność, że to cię będzie uszczęśliwiać. No cóż, niecałe życie składa się z samych ochów i achów. No, chyba że jesteś szczęśliwa od rana do wieczora no to szacun. Moje szczęście czasami przechodzi i zdaje sobie sprawę, że nie wszystkie decyzje będą wygodne dla wszystkich. Czasami trzeba się poświęcić dla dobra sprawy i przetrwać trudną sytuację, żeby później było łatwiej. Podejmując decyzje, mamy nadzieję, że da nam ona szczęście. Oby tak było! :)
Dajcie znać czy Wam się podobają. Jakie jest Wasze podejście do marzeń? Spełniacie czy uważacie, że to tylko takie gadanie?
Jeśli spodobały Ci się moje projekty, to może spojrzysz również na pozostałe:
Lista zakupów do wydruku.
Grafiki poprawiające humor – Wiosna.
Grafiki motywacyjne – Zrób coś.
Kuchenne zasady.
Udostępnione przeze mnie grafiki są możliwe do pobrania i wydrukowania wyłącznie do celów osobistych. W celach komercyjnych proszę o kontakt.
