Czas wakacji to godziny spędzone na słońcu. Warto więc zabezpieczyć siebie i dzieci przed bezpośrednim światłem słonecznym. Tylko sprawdzone produkty, z wysokim filtrem przeciwsłonecznym ochronią Twoją skórę przed poparzeniem słonecznym.
Mleczko do opalania
Jednym ze sposobów ochrony skóry przed słońcem jest wodoodporne mleczko do opalania, przez wzgląd na wysokość filtru (SPF – Sun Protection Factor) jest dostosowane do ochrony skóry zarówno dzieci jak i dorosłych. Testowane dermatologicznie kosmetyki do opalania, stanowią nie tylko ochronę przed poparzeniami, ale również przed powstawaniem wolnych rodników, które powodują przedwczesne starzenie się skóry. Dodatkowo regularne stosowanie takich kosmetyków zapobiega przebarwieniom skóry twarzy i ciała. Preparaty przeciwsłoneczne to między innymi holika holika spf 50. Wodoodporny krem do twarzy i ciała z kojącym działaniem aloesu, to jeden z produktów zapewniających zarówno odpowiednie nawilżenie, bez poczucia że nasza skóra jest tłusta po użyciu preparatu, jak i ochronę podczas kąpieli słonecznych. Wśród innych wysoko ocenianych produktów, które w swojej ofercie mają wodoodporne mleczko do opalania możemy wyróżnić Nuxe Sun, Pharmaceris S, Iwostin Solecrin. Wiele z nich zawiera w sobie naturalny filtr przeciwsłoneczny, czyli masło shea.
Najnowszej generacji kosmetyki do opalania odpowiadają za długotrwałą ochronę aż przed kilkoma rodzajami promieniowania – UVA, UVB, VL i IR. Dlatego należy je bezwzględnie stosować na części ciała, które eksponujemy bez dodatkowej ochrony w postaci ubrania. Wielu dermatologów uważa, że podczas słonecznego lata, podrażniona przez słońce może stać się również nasza skóra głowy, jak i włosy, dla których promieniowanie jest szkodliwe. Stąd zachęca się przed opalaniem, do używania również produktów zapewniających ochronę i bezpieczeństwo naszym włosom. Zdrowe i lśniące nie będą wymagały dodatkowego układania, a staną się naszym prawdziwym atutem.
Co chroni skórę przed zbyt szybkim starzeniem się?
Produkt, który powinien koniecznie znaleźć się w naszej kosmetyczce to peeling do twarzy. Kosmetyk często niedoceniany, a niezbędny po to, aby w pełni dbać o skórę. Nie stosujemy go podczas opalania, albo kiedy planujemy długotrwałe przebywanie na słońcu. Niemniej 1-2 razy w tygodniu to minimum kiedy chcemy zadbać o gładką, bardziej ukrwioną i elastyczną skórę, a co za tym idzie piękniejszy i młodszy wygląd. Wielu producentów oferuje kosmetyki bez sztucznych barwników, odpowiednie dla wegan. Zdrowa i promienna skóra inaczej będzie prezentować się z opalenizną, nie złuszczy się od razu, jak i będzie mniej skłonna do przebarwień. W przypadku oczyszczonej i nawilżonej skóry twarzy, również i makijaż, który na nią nałożymy będzie trwalszy i bardziej promienny niż podczas jego aplikacji na złuszczającą się skórę z wieloma podrażnieniami. Do wyboru mamy kilka rodzajów peelingów: od mechanicznych (ziarnistych), enzymatycznych (zawierają enzymy roślinne, które działają na kreatyninę będącą w naskórku) wraz z gamą peelingów gommage , po peelingi kwasami owocowymi, aż po profesjonalnie wykonywane peelingi przez kosmetologa. Warto zaznaczyć, że nie każdy rodzaj kosmetyku nadaje się dla każdego. Odpowiedni peeling powinniśmy wybrać do typu naszej skóry, problemów z jakimi się mierzy jak i pory roku, w której chcielibyśmy dany rodzaj zabiegu wykonać. Bardziej inwazyjne peelingi będą skuteczniejsze w miesiącach, w których występuje mniejsze nasłonecznienie. Ekspozycja skóry na słońce, po wykonanym peelingu może spowodować trwałe przebarwienia, a nawet poparzenia słoneczne. Na lato warto więc wybrać nieco lżejsze produkty, ale do lata można przygotować się tuż po zimie. Zadbać o skórę, która może być nieco wysuszona i bez koloru po miesiącach zimowych.
Artykuł sponsorowany
