Pierwszego dnia wiosny wybraliśmy się z synem mym na pierwszy krakowski instameet w ramach World Wide Instameet 11. Jako że nie mieliśmy żadnych planów na ten dzień, a pogoda sprzyjała spacerom, to postanowiliśmy się wybrać i godnie przywitać wiosnę.
Tematem przewodnim spotkania były: „Mosty na Wiśle”. Jak dowiedzieliśmy się na miejscu, w Krakowie jest aż 18 mostów, z czego w planach było zobaczenie i obfotografowanie zaledwie kilku z nich. Liczymy na drugą część spotkania :) Zebraliśmy się o godzinie 13.00 na Bulwarze Czerwieńskim (naprzeciwko Sheratona), po zapisaniu się na listę, otrzymaniu naklejek z nickami instagramowymi ruszyliśmy wzdłuż Wisły.
Antoni był bardzo zadowolony z całej tej wycieczki do Krakowa a jak jeszcze mógł zrobić kilka fotek to już w ogóle :) O co chodziło tym całym spotkaniu? O to, żeby wspólnie pospacerować, porobić zdjęcia a przy okazji poznać się z osobami z Krakowa, które tak jak Ty pasjonują się bardziej lub mnie fotografia, a przynajmniej mają konto na Instagramie.
Jeszcze tylko zdjęcie grupowe na schodach i ruszamy.
Wawel najbardziej przyciągnął wzrok mojego małego Fotografa 🙂
Pod koniec byliśmy już trochę znużeni i kiedy tylko na horyzoncie pojawiła się Galeria Kazimierz, to postanowiliśmy się pożegnać i odbić w stronę galerii co by na miejscu zregenerować siły. Jakie wrażenia? Było sporo chodzenia, nie powiem, że jesteśmy jakimiś wybitnymi piechurami, ale daliśmy radę. Odłączyliśmy się na jednym z końcowych przystanków. Poznani ludzie byli bardzo, ale to bardzo sympatyczni. Zagadywali to z jednej to z drugiej strony i atmosfera była naprawdę luzacka. Nikt niczego nie udawała, każdy posuwał się do przodu według własnego tempa (no może pod koniec trochę przyspieszyli) i nikt nikogo nie pospieszał.
Zastanawiałam się, czy pojawimy się na kolejnym spotkaniu, ale dzisiaj już wiem, że na pewno tak! Kolejne spotkanie odbędzie się 27 marca w Centrum Kongresowym ICE, o którym pisałam już TUTAJ. W centrum byłam w ramach dni otwartych, ale Antek jeszcze nie był a za każdym razem kiedy tamtędy przejeżdżamy, to mi o tym przypomina.
Jeśli jesteś z Krakowa lub okolic to polecam śledzenie profilu IgersKraków, rozkręcają się i może takich spotkań będzie coraz więcej 🙂
Zapraszam również do obserwowania mojego profilu na Instagramie: @madziof.