Hejo, hejo! Dzisiaj mam dla Was recenzję podkładu, który wpadł w moje łapki zupełnie przez przypadek. Z wielkim żalem musiałam pożegnać się z moim ulubionym, podkładem z Paese Long Cover Fluid, o którym pisałam TUTAJ. Można powiedzieć, że moment, kiedy z buteleczki fluidu Paese nie mogłam wygrzebać już ani krzty mazidła, mocno mnie zaskoczył. Jest…