Był czas, kiedy byłam zakochana w ziołowych produktach do włosów. Głównie w szamponach, które jak mi się wtedy wydawało, świetnie działały na moje włosy i skórę głowy. Nic bardziej mylnego. Ale o tym już pisałam TUTAJ. Po tym niemiłym doświadczeniu postanowiłam powrócić do używania pieniących się specyfików. Minęło kilka miesięcy i znowu zapragnęłam spróbować czegoś…