Dzisiaj wyżyję się na korektorze! Sasasa… Jak już kiedyś wspominałam, nie lubię pisać tego typu postów i chociaż na początku stosowania produkt mnie nie zachwyca, to daje mu kolejną i kolejną szansę aż do zużycia całości i wtedy mogę powiedzieć czy mnie zachwycił? Czy coś się poprawiło? Czy był do dupy… Trochę mi żal tak…