Godzina 8.30 dziecko odprowadzone do szkoły, na biurku kubek kawy i co by tu zrobić? Może na jakieś maile odpowiem, może coś już zacznę robić? Zazwyczaj jestem za bardzo zaspana, żeby rozpocząć pracę, bo już nie raz zdarzyło mi się palnąć coś w mailu i musiałam to później odkręcać, a więc wole nie ryzykować i…