Modne czółenka – jak dobrać wysokość obcasa?




Człowiek pokonuje na nogach od 240 do 290 km rocznie. Do takich dystansów warto wybrać wygodne buty. W kobiecych garderobach pojawia cała kolekcja obuwia, ale dzisiaj skupimy się na modnych czółenkach i o tym jak dobrać wysokość obcasa optymalną dla naszej stopy. Podzielę się też swoimi trikami dotyczącymi poprawy wygody w takich butach. Jestem bowiem posiadaczką szerokiej stopy, wysokiej w podbiciu i znalezienie dla mnie odpowiednich, wygodnych czółenek jest nie lada wyzwaniem. Znam jednak wiele sposobów na to, aby przetańczyć w czółenkach całą noc.

 

Po co kobietom buty na wysokim obcasie?

Większość osób na pewno zastanawia się nad tym pytaniem. Po co nam tak naprawdę potrzebne są szpilki? Odpowiadam.

Przy noszeniu butów na wysokim obcasie, sylwetka przyjmuje pozycje wyprostowaną. A więc automatycznie kobieca sylwetka wydaje się być pewniejsza siebie. Wydłużają i modelują nogi, które wydają się długie aż do nieba. Przy chodzeniu na obcasach zdecydowanie bardziej pracują biodra, co również odbija się na chodzie, który zamienia się na pełen wdzięku i kobiecości. Szpilki dodają kobiecie dodatkowych centymetrów oraz pewności siebie. Wysokie obcasy zdecydowanie wpływają na nasze samopoczucie a co za tym idzie odpowiadają za interakcje z innymi osobami, również z płcią przeciwną.

 

 

Wysokość obcasa a zdrowie

Czy wysokość obcasa ma znaczenie jeśli chodzi o nasze zdrowie? Zdecydowanie tak. Fizjoterapeuci dyskutują na temat idealnej wysokości obuwia. Z tego co mi wiadomo, wysokość ta oscyluje pomiędzy 4 cm i te mają być najzdrowsze dla naszej postawy, a 8 cm co ma być wartością maksymalną jeżeli często poruszamy się na obcasach również w pracy lub na co dzień. Ciekawostką jest, że w biurowym dresscodzie obowiązuje wysokość obcasa nie mniejsza niż 7-8 cm, a więc najwyższa możliwa z wygodnych i zdrowych dla człowieka. Mówi się również, że obcas 8 cm jest to wysokość uniwersalna, która sprawdzi się dla każdego. Wysokość wygodna, ale nadal wyglądająca interesująco na nodze.

Pamiętajmy, że bardzo wysokie obcasy, mocno obciążają śródstopie oraz zmieniają biomechanikę chodzenia. Nie do końca wiem, co to znaczy, ale brzmi poważnie. Jeśli w dojrzałym wieku miałabym mieć problemy związane z chodzeniem na super wysokich obcasach, to zdecydowanie zastanowiłabym się nad tym. Nie możemy tutaj dramatyzować. Jeśli od czasu do czasu lubisz ubrać takie buty na szczególne okazje, to zapewne wiele złego się nie stanie o ile umiesz się poruszać o własnych siłach na takich wysokościach.

Dla wyrównania tego rozprawiania na temat obcasów wspomnę, że zupełnie płaskie obuwie również nie jest najlepszym wyjściem dla naszego kręgosłupa. Brak żadnego wsparcia na podbicia stopy przysługuje się do wielu późniejszych problemów takich jak skurcze, płaskostopie itp.

Pamiętajmy, że zdrowie i bezpieczeństwo są najważniejsze.

 

 

 

Jaka wysokość obcasa będzie najwygodniejsza?

Nie będzie to jedna wybrana wysokość dla wszystkich. Wspomniałam, że za uniwersalną wysokość uznaje się obcas 8 cm. Wyszperałam jednak w sieci, że istnieje pewien wzór, który pomoże znaleźć idealną wysokość obcasa, w której możecie dłużej pochodzić. Liczy się to w ten sposób. Długość swojej stopy dzielicie na trzy i wynik jest idealną wysokością dla Twojej stopy. U mnie wyszło 8,3 cm, czyli wszystko się zgadza. Trzeba wziąć pod uwagę, że stopa o rozmiarze 36 będzie się „czuła” zupełnie inaczej w szpilce 10 cm niż stopa w rozmiarze 40.

 

 

Według mnie możecie wybierać różne wysokości. Nie raz pasuje mała kaczuszka 3 cm a nieraz szpila o wysokości 12 cm. Zasada jest jedna. Ważne, żebyś umiała poruszać się w tych butach. Na nic Ci buty z niebotyczną wysokością jeśli będziesz musiała się wspierać na czyimś ramieniu podczas chodzenia.

Jeśli wybieracie czółenka na obcasie, ale z dodatkową platformą, to należy odjąć wysokość platformy od wysokości obcasa i wtedy wychodzi nam rzeczywista wysokość. Platforma z przodu oszukuje nieco wszystkich dookoła, dzięki czemu możemy poszaleć z wyższymi szpilami. Jestem fanką wypośrodkowania tego typu modeli. Nie bardzo mi się podobają wysokie platformy z przodu przypominające kopyta, ale dodatkowa amortyzacja palców jest jednak nieoceniona w tego typu obuwiu.

 

 

Jak dobrać wysokość obcasa?

Powtórzę jeszcze raz, że tutaj warto kierować się swoją własną wygodą. Co nam z butów, w których nie będziecie w stanie zatańczyć chociaż jednego tańca na weselu czy na studniówce.

Przy wyborze warto zwrócić uwagę na odległość obcasa od podeszwy. Im bardziej jest oddalony, tym stabilniej, ale sam obcas powinien kończyć się idealnie pod środkiem pięty dla lepszej stabilności chodzenia.

Mierzenie czółenek zacznijcie po południu lub wieczorem, kiedy macie już lekko rozchodzoną stopę i nawet lekko opuchniętą. To Wam da ogląd na całość sytuacji.

Podczas mierzenia czółenek, spróbujcie stanąć w nich na palcach. Jeśli dacie radę w butach na obcasie stanąć dodatkowo na palcach, to znaczy, że wysokość jest dobrana prawidłowo i nie zmęczycie się w nich zbyt szybko. Starodawna prawda na temat szpilek jest taka, że im wyższy obcas tym będą one dla nas bardziej niewygodne. Niestety.

Jeśli podczas mierzenia czółenek na obcasie jest cokolwiek, co Ci się nie podoba. Nie kupuj ich. Zwróć uwagę na wnętrze butów. Na metki i szwy i to czy but Cię uciska. Jeśli tak, odpuść sobie. Życie jest za krótkie na brzydkie i niewygodne buty.

 

Triki na to aby dłużej wytrzymać w czółenkach na wysokim obcasie

Jest kilka tricków, dzięki którym chodzenie na obcasach stanie się przyjemniejsze i wygodniejsze. Będziemy w stanie dłużej w nich wytrzymać i trzymać fason bez przebierania ich na buty o płaskiej podeszwie.

Pierwszym trikiem jest wybieranie grubszego obcasa, który sprawia, że sylwetka opiera się na czymś stabilniejszym. Jako dziewczyna plus size od dawna wybieram już buty, które są na klockowym obcasie. Nie silę się na super cienkie szpile, które powiedzmy sobie szczerze, łatwo mogę zgiąć, skręcając sobie przy tym kostkę.

Drugą radą będzie wybieranie butów lepszych jakościowo, czyli skórzanych. Wiadomo, że zakup szalonych butów na jedno wyjście nie zobowiązuje Cię do wyboru droższych butów na lata ale jeżeli szukasz czółenek na imprezę i masz zamiar przetańczyć w nich całą noc, to myślę, że warto zwrócić na to uwagę. Może warto również zwrócić uwagę na marki znane i polecane przez wiele osób, takie jak: DKNY czy Max Mara. Na pewno sprawdź, czy wybrane buty posiadają skórzaną wkładkę.

Trzecim trikiem jest korzystanie z wszelkiego rodzaju gadżetów takich jak: wkładki żelowe pod palce, żelowe naklejki na zapiętek, a także spray typu „niewidzialna skarpetka” czy jedwab w sprayu, które sprawiają, że stopa nie ślizga się w bucie, przez co zmniejszone jest jej obcieranie.

Czwarty trik, którego nie stosowałam osobiście, ale jestem go bardzo ciekawa to sklejenie 3 i 4 małego palca taśmą. Podobno między tymi dwoma palcami biegnie nerw, który jest mocno podrażniony podczas chodzenia w czółenkach na wysokim obcasie. To on odpowiada za to charakterystyczne pieczenie stopy. Po złączeniu tych dwóch palców nerw ten jest w jakiś sposób zakamuflowany, dzięki czemu możemy w butach wytrzymać znacznie dłużej. Ciekawa jestem bardzo tej porady i nie omieszkam z niej skorzystać przy następnej okazji.

 

 

Piąty trik dotyczy wydłużenia nogi i stopy kolorem. Jeśli wybierzecie dla siebie czółenka w kolorze nude, to dodatkowo, optycznie wydłużycie swoją nogę oraz zaoszczędzicie trochę pieniędzy, bo taki kolor będzie pasował do każdej kreacji w Twojej szafie.

 

Czy warto zwracać uwagę na swój wzrost przy wyborze czółenek na wysokim obcasie?

Jak chcesz. Dla mnie nie ma to najmniejszego znaczenia, jaki ktoś ma wzrost i jaki wzrost ma jego partner. Wszystko zależy od Ciebie i od tego jak się będziesz czuła wyższa od wszystkich o głowę, jeśli jesteś bardzo wysoka. Podobnie sytuacja się ma z niższymi dziewczynami. Nikt absolutnie nie każe Wam ubierać super wysokich butow jeśli się w nich źle czujecie. Kwestia Waszego wyboru. Błagam, nie dajcie sobie też wmówić bzdury o tym, że kobieta powinna być niższa od mężczyzny, żeby ładnie razem wyglądali.

Najgorsza sytuacja jest wtedy gdy rezygnujesz ze szpilek 12 cm, bo będziesz wyższa od swojego faceta, któremu absolutnie to nie przeszkadza, wręcz podobasz mu się w takiej sexy stylizacji, ale babcia, ciocia lub sąsiadka mówią coś innego.

 

Podsumowanie

Jak widać, dobieranie wysokości obcasa to wcale nie jest taki prosty temat, jakby się mogło wydawać. Jeśli lubicie bądź chciałybyście częściej chodzić w takim obuwiu, może warto zgłębić temat i poszukać różnych rozwiązań w sklepach z obuwiem. Samo mierzenie czółenek może okazać się sporym wyzwaniem. Dajcie znać, jakie najwygodniejsze czółenka na obcasie macie w swojej garderobie. Zainspirujmy się nawzajem.

 

Partnerem wpisu jest sklep Eobuwie.pl