Krążę wokół pokoju mojego syna w myślach i krążę. Porzuciłam już pomysł na łóżko piętrowe, inspiracje na takie łóżka mogliście zobaczyć TUTAJ. Nadal mi się podobają i najchętniej sama bym sobie takie sprawiła, ale oboje z P. stwierdziliśmy, że Antoni jest już trochę za duży na takie zabawy a pokój, który chcemy mu zrobić, ma mu posłużyć przynajmniej do gimnazjum, z drobnymi przeróbkami. Dzisiaj zagłębiłam się w poszukiwania łóżka, które pobudzi wyobraźnię dziecka i na sam jego widok na pewno się uśmiechnie.
Przypominam sobie, jak zawsze marzyłam o łóżku ze zjeżdżalnią czy łóżku w stylu zamku księżniczek. Wtedy to były tylko marzenia a teraz? Dlaczego zabronić tego dzieciom skoro to tylko kilka desek skręconych w specyficzny sposób?
Zapraszam do skrolowania.
1. Pojazdy – czyli coś, czego każdy mały chłopiec pragnie całym sercem. O ile do traktora nie do końca jestem przekonana to ogórek i łódka są bardzo fajnym i pomysłowym rozwiązaniem.
2. Minimalistycznie – Dzieci, o ile mi wiadomo, nie są wielkimi fanami minimalizmu. To jest działka rodziców, którzy chcą cieszyć swoje oczy piękną białą, nieskalana niczym przestrzenią. W praktyce wygląda to nieco inaczej. Ta nieskazitelna biel nie utrzyma się zbyt długo przy małym rozrabiace.
Dzieciaki uwielbiają gadżety i wszystko, co nowe, a więc tutaj bardziej poszłabym w dodatki. Na przykład takie podświetlane jajo-nora prezentuje się całkiem fajnie.
3. Domek – Zdecydowanie projektów łóżek w kształcie domku, domku na drzewie, zamku, było najwięcej. Najbardziej spodobał mi się ten poniżej. Na małych nóżkach, z jednym stopniem. Boski! Zwykłe łóżka z przykręconym szkieletem domku jakoś nie bardzo mnie kręcą, ale z braku laku lepsze jest też to.
Na koniec to łóżeczko rozwaliło mi mózg! Chcę takie! <3
4. Namioty – To kolejna odsłona domku. Chodzi o to, żeby się ukryć w swoim małym przybytku i nie wychodzić, dopóki nam się nie znudzi ;) Wszelkie zasłony i kotary są mile widziane.
5. Bajkowo – A teraz pytanie: Jakie bajki ogląda Twoje dziecko? Tym razem inspirujemy się wszystkim, co bajkowe. Może to być: Stumilowy Las, Wioska Smerfów, Tor wyścigowy Zygzaka McQueena, ale również prawdziwe miasta. Londyn z Harry’ego Pottera czy Paryż z Ratatuj.
6. Schowki – Nie wiem jak Wy, ale ja w dzieciństwie uwielbiałam mieć swoje skrytki i różnego rodzaju schowki, w których mogłam pochować moje skarby. Do tej pory podobają mi się takie rozwiązania w domu, dzięki którym można poupychać jak najwięcej rzeczy w takich miejscach, o których normalnie nie miałbyś pojęcia. Dlatego łóżko LEGO tak bardzo mi się spodobało, ale nie tylko ono.
A na koniec mam dla Was wisienkę na torcie w postaci takiego łóżka. O ile rozumiem idee łóżka w odcieniach różu, które według mnie jest przeznaczone dla bliźniąt (ale nie koniecznie), to nie wiem, o co chodzi z drugim łóżkiem i jaki wielki trzeba mieć pokój, żeby to wstawić. Dajcie znać, co myślicie.
I jak? Wpadło Wam jakieś rozwiązanie w oko? Piszcie w komentarzach 🙂