To już kolejny raz, kiedy jestem lekko opóźniona z ulubieńcami, ale nie mogę przepuścić okazji, żeby móc Wam opowiedzieć o produktach, które katowałam w tym miesiącu. Jako że nadeszła wiosna (niby jest, a tak jakby jej nie było) postanowiłam nieco zmienić zapachy żeli do kąpieli. Dzisiaj kilka słów o jednym z nich, który niesamowicie mi…