Jedną z pierwszych rzeczy, jakie najprawdopodobniej skojarzą Wam się z Ukrainą, są niskie ceny. Nie oszukujmy się, bo jest to jeden z argumentów przemawiających za tym, żeby pojechać do Lwowa lub innego ukraińskiego miasta i pożyć przez kilka dni jak Pan i Bogacz. Nie wiem, jak jest w innych miastach, ale dzisiaj przybliżę Wam ceny,…