Sezon wakacyjny to dla mnie sezon sukienkowy. Moim ulubionym krojem jest sukienka z dekoltem hiszpańskim. Lubię nosić jasne ubrania, białe spodnie, kolorowe i lekko przezroczyste bluzki. Te wszystkie ubrania wymagają specjalnej bielizny, dzięki której będą wyglądały lepiej. W dzisiejszym artykule przeprowadzę Was przez kilka przykładowych ubrań, które będą wymagały specjalnej bielizny. Pokażę Wam jak taką bieliznę znaleźć i jak dobrać do większej sylwetki. Bardzo chciałabym, aby noszenie ciekawych krojów i kolorów nie było już tylko zmorą lata, ale codziennością bez najmniejszego problemu.
Jaki biustonosz ubrać pod tę sukienkę?
Dobranie biustonosza zależy od wybranej sukienki. Z doświadczenia wiem, że najlepszym wyborem będzie biustonosz bez ramiączek lub ten z odpinanymi ramiączkami. Najwięcej w mojej szafie jest sukienek, które mają szerokie dekolty lub dekolty hiszpańskie, do których wystające szelki stanika nie robią dobrej roboty. Przy biuście w rozmiarze plus trzeba sporo się naszukać. Pamiętajcie jednak, żeby taki biustonosz miał szeroki pas zapinany na kilka haftek, wbudowane silikonowe gumki, które pomogą trzymać się na miejscu no i usztywnienie, bez którego ani rusz.
Jaka bielizna pod białe spodnie?
Nigdy nie rozumiałam zakładania mocno odkrytej bielizny pod białe ubrania. I tak bielizna typu stringi pod białe spodnie jakoś do mnie nie przemawia. Wybrałabym figi w kolorze cielistym lub bieliznę bambusową bezszwową. Bielizna bezszwowa w kolorze beżowym będzie niewidoczna gołym okiem a cała stylizacja, będzie prezentowała się genialnie. Podobna sytuacja będzie z białą, lekko przezroczystą bluzką. Zakładamy do niej cielisty, gładki biustonosz, który zleje się z naszym ciałem i będzie niewidoczny.
Oddychające tkaniny
Latem stawiam zdecydowanie na bawełnę zarówno jeśli chodzi o sukienki, koszulki, spodenki jak o bieliznę. Codzienny tryb życia i wysokie temperatury nie pozostawiają złudzeń, że warto mieć najbliżej swojego ciała materiał, który będzie oddychał i będzie przyjemny dla naszego ciała. Warto sięgać po bieliznę wykonaną z dobrych gatunkowo materiałów takich jak bawełna pochodząca z ekologicznych upraw. Taką bieliznę znajdziecie również w ofercie Tchibo, co nie często się zdarza w sklepach stacjonarnych. Nie ma nic bardziej zwiewnego i przyjaznego dla naszej skóry. Sztuczne materiały mogą dodatkowo powodować nieprzyjemne podrażnienia, które podczas upałów mogą się tylko wzmagać. Rezygnuje też z wszelkich ozdób na bieliźnie. Pozostawiam absolutne minimum jeśli chodzi o koronki i wszelkiego rodzaju siateczki.
Czy da się wyszczuplić sylwetkę?
Na co dzień dodatkowe wyszczuplenie jakoś nie za bardzo jest mi potrzebne, ale sprawa zmienia się kiedy wybieram się na plenerową imprezę, wesele lub spotkanie rodzinne. Jeśli wybieram outfit, który nie do końca dobrze podkreśla moją newralgiczną strefę brzucha, wtedy sięgam po bieliznę wyszczuplającą, wysokie majtki, majtki ze spodenkami lub halkę wyszczuplającą. Na dłuższe wyjścia z domu często zabieram ze sobą opaski przeciw otarciom na uda. Chociaż nie jestem ich fanką numer jeden, to zdaję sobie sprawę, ze całodzienne śmiganie poza domem może skończyć się dla mnie boleśnie, a wtedy sam puder czy antyperspirant nie pomogą.
Aktywność fizyczna czy błogie lenistwo?
Latem sięgamy po wiele sportów mobilnych takich jak jazda na rolkach, jazda na rowerze, bieganie czy po prostu spacery. Ja zdecydowanie należę do tych leniwców, ale podczas wakacji zdarzało mi się robić nawet i kilkanaście kilometrów pieszo. Na wzmożony wysiłek fizyczny warto się wcześniej przygotować i zadbać również o swoją wygodę. Jako posiadaczka biustu w większym rozmiarze dbam o to, tym bardziej że często przyplątują się do mnie odparzenia na delikatnej skórze piersi, co wcale a wcale nie jest przyjemne. Polecam mieć na sobie biustonosz sportowy jako dodatkowe wsparcie dla biustu i kręgosłupa. Znam niektóre dziewczyny, które na całe wakacje, zamieniają biustonosze z koronkami i fiszbinami na wygodniejsze miękkie, sportowe biustonosze. Niestety w tym wypadku nie możemy sobie pozwolić na całkowitą rezygnację z biustonosza. W tym wypadku ciągle są przygotowane na odrobinę aktywności fizycznej i może w tym jest sens.
To tylko jedna mała część tego co chciałabym Wam polecić jeśli chodzi o bieliznę. Mamy dosyć ograniczone pole manewru jako dziewczyny plus size, ale bardzo cieszy mnie, że coraz więcej marek i sklepów otwiera swoje drzwi dla nas. Tak jest właśnie z marką Tchibo, w której od dłuższego czasu możemy znaleźć ubrania plus size oraz kategorię z damską bielizną Tchibo. Znajdziemy tu również bieliznę w większych rozmiarach, ładną i wykonaną z dobrych materiałów. Nigdy bym, nie pomyślała, że u nich można coś takiego znaleźć, a można i daje Wam o tym znać. Koniecznie zobaczcie ich ofertę bieliźnianą w sklepach stacjonarnych oraz w internecie. Ciekawa jestem, jakie Wy macie triki bieliźniane na lato. Napiszcie w komentarzu.
Wpis powstał przy współpracy z Tchibo.