Pytanie pojawiające się najczęściej pod moimi filmikami i wiadomościach prywatnych na Instagramie. Dzisiaj odpowiem Wam na pytanie: Ile kosztuje weekend w Pradze, tak wyczerpująco, jak tylko potrafię. Szykujcie się na podsumowanie naszych wszystkich wydatków w stolicy Czech. Będą skany paragonów i pełne podsumowanie wraz z moją opinią, więc trzymajcie się, bo będzie ostro!
Jeśli chcecie zobaczyć mały urywek z naszego wypadu, to zapraszam na mój kanał vlogowy gdzie możecie obejrzeć 3 części vloga z Pragi.
Sprawy techniczne
Nasz pobyt w czeskiej Pradze rozpoczął się 6 sierpnia (czwartek), a zakończył 9 sierpnia (niedziela) 2020. Można powiedzieć, że czwartek i niedzielę spędziliśmy na dojechaniu na miejsce. Jechaliśmy swoim samochodem. Nocleg mieliśmy wcześniej zarezerwowany i płacony przez Booking.com
Nocowaliśmy w Aparthotelu Susa w Pradze.
💰 ZNIŻKI NA NOCLEGI DLA WAS:
Zniżka obowiązuje osoby, które nie posiadają jeszcze konta na Booking i Airbnb. Jeśli zarejestrujecie się z tych kodów, to po podróży dostaniecie zwrot 100 zł (Airbnb) i 50 zł (Booking).
Wszyscy wiem, że sierpień 2020 nie był normalnym miesiącem. Fala zakażeń koronawirusem mocno się podniosła i w Polsce rozpoczęła się mała panika. Pojechaliśmy w czasie pandemii i warunki również w Pradze były dość specyficzne. Dodatkowo trafiliśmy na jeden z najbardziej upalnych weekendów w całej Europie, więc wszyscy się smażyli i my również.
Z tak zarysowaną historią myślę, że możemy lecieć dalej i rozpocząć wyliczanie kasy.
Podstawy wypadu czyli koszty stałe
Jeśli rozpoczynacie liczenie, ile Was będzie kosztował dany wypad, to zaczynacie od tych kosztów. Paliwo jest zależne od spalania Waszego samochodu i od trasy, którą wybierzecie oraz od Waszej odległości od danego miejsca. Naszą trasę możecie zobaczyć poniżej. W obie strony jechaliśmy tak samo. Polecam zainstalować sobie aplikację Autopay dzięki, które przejedziecie przez bramki na polskich autostradach praktycznie bez zatrzymywania się (jeśli nie ma kolejki). No i jest zniżka.
Paliwo – 345 zł
Opłaty na A4 – 28 zł (14 zł w jedną i 14 zł w drugą stronę).
Korzystaliśmy z aplikacji Autopay, w której jednorazowa opłata jest to 7 zł.
Winieta na Czechy – 55 zł
Mieszkanie w Pradze ze śniadaniem – 574 zl
Parking – 40 euro (10 e za jedną dobę) czyli 133 zł
Cała reszta
Całą resztę możemy wrzucić do jednego wora razem, ale możemy ja ładnie posortować.
Środku transportu po mieście:
Najczęściej poruszaliśmy się komunikacją miejską, która w Pradze jest świetnie pomyślana. Do wyboru mamy tramwaje, autobusy i metro. Na wszystkie te pojazdy mamy jeden bilet. Uber pojawił się u nas dwa razy, kiedy to potrzebowaliśmy być odwiezieni pod sam próg. Działa, ale jest dość drogi. Z hulajnóg korzystał głównie nasz syn raczej w formie rozrywki niż formy transportu. My również skorzystaliśmy, ale niestety przy 3 osobach kwota znacząco się podniosła i zrezygnowaliśmy. Znalezienie 3 hulajnóg obok siebie nieraz graniczyło z cudem. Polecam wybrać komunikację miejską, tym bardziej że dzięki niej dojedziecie wszędzie – dosłownie wszędzie. Płatność za bilety odbywa się poprzez automaty, które wystawione były przed wejściem do metra. Można zapłacić monetami lub kartą. Polecam płacenie kartą Revolut wychodzi kilkadziesiąt groszy taniej.
Uber – 44 zł
Metro i tramwaj – w sumie 50 zł za 3 osoby.
4,25 zł za bilet płacony zwykłą kartą, 4,05 zł za bilet płacony kartą Revolut, dorosła osoba 30 min,
2,12 zł płacony zwykłą kartą, 2,02 zł płacony kartą Revolut, ulgowy, 30 min.
Hulajnogi – 65 zł
Jedzenie:
Śniadania mieliśmy załatwione w hotelu, co jest dla mnie jednym z najlepszych wyjść przy szybkich wypadach. Dla nas było to jak zbawienie, bo nie musieliśmy się przejmować dodatkowymi zakupami i przygotowaniem jedzenia. Schodzimy na śniadanko i mam pewność, że wszyscy są gotowi na rozpoczęcie dnia. Jest to o tyle ważne, ponieważ każdy członek naszej rodziny jest okrutnie zły, kiedy jest głodny. Obiady jedliśmy w miejscach zupełnie przypadkowych oprócz jednego poleconego mi przez jedną z moich Obserwatorek na Instagramie – Mary. Gdzie się zatrzymaliśmy, tam siadaliśmy i jedliśmy obiad. Wcześniej sprawdziliśmy, czy ceny nas nie zabiją i zamawialiśmy posiłek wraz z napojami lub same napoje. Poniżej znajdziecie nazwy wszystkich knajp, spróbuje Wam również podlinkować jakieś namiary na nie.
Ogólnie jedzenie nam bardzo smakowało. Czesi umieją gotować. Byliśmy bardzo zadowoleni.
⬇⬇⬇ Motorest Podkova (obiad w drodze do Pragi) (3x danie dnia: zupa + danie główne + cola) – 73 zł ⬇⬇⬇
Burger King (dwa zestawy z burgerami) – 74 zł
KFC (kubełek classic powiększony o frytki i stripsy) – 92 zł
⬇⬇⬇ Cafeteria (3x danie główne + cola, lemoniada i piwo) – 137 zł ⬇⬇⬇
⬇⬇⬇ U Veverky – (3x danie dnia: zupa + danie główne + lemoniada) -127 zł ⬇⬇⬇
⬇⬇⬇ Malostranska Beseda (2 kawy mrożone i lemoniada) 39 zł ⬇⬇⬇
⬇⬇⬇ Pizzeria San Nicola (2x Pizza + 3x cola) – 75 zł ⬇⬇⬇
⬇⬇⬇ Lody na Rynku Staromiejskim (4 gałki) – 20 zł ⬇⬇⬇
⬇⬇⬇ Restaurace u Mecenase (cola, piwo i lemoniada) – 26 zł ⬇⬇⬇
⬇⬇⬇ Trdelinki (3 ciastka z gałką lodów) – 60 zł ⬇⬇⬇
⬇⬇⬇ U Posty (deska serów i wędlin + cydr, piwo, cola) – 49 zł ⬇⬇⬇
Barcelounoc (drink skinny bitch, piwo, cola, shot Beherovki) – 43 zł
Drobne zakupy na stacji benzynowej (3 lody rożki i pepsi 0,5l) – 33 zł
Atrakcje:
Skorzystaliśmy z kilku atrakcji. Nie było ich zbyt wiele, głównie dlatego, że byliśmy wymęczeni upałem i nie w głowie nam było „atrakcjonować” się dodatkowo. Zdecydowaliśmy się na przejażdżkę po mieście starym samochodem bez dachu. Podczas przejażdżki mieliśmy okazję zobaczyć najważniejsze zabytki Pragi. Dodatkowo Pani Kierowca opowiedziała łamanym czeskim o tych najważniejszych miejscach. Było bardzo miło, ale zdecydowanie za szybko jak na cenę, jaką zapłaciliśmy za taką 30-minutową przyjemność. Cóż raz się żyje, a samochód mieliśmy cały dla siebie w tym jakże krótkim czasie.
Dodatkową opłatą był wstęp dla dwóch osób na wieżę Malostrańską. Ja nie zdecydowałam się na wspinaczkę na wieżę, wypuściłam moich chłopaków. Piękny widok na most, z tego, co słyszałam 😀
Dłuższy czas zastanawialiśmy się nad zakupem biletu z pełnym wstępem na Hradczany. Nie zdecydowaliśmy się w końcu głównie ze względu na napięty grafik i pogodę. Niestety okazuje się, że top największych atrakcji m.in Złota Uliczka, są dostępne po zeskanowaniu biletu. Uwaga! Osobnego biletu na poszczególne, interesujące nas miejsca kupić nie można. Niestety większości miejsc nie widzieliśmy, co utwierdza nas tylko w myśli, że do Pragi musimy wrócić w chłodniejszym miesiącu i na dłużej.
Przejażdżka po mieście -1200 koron – 202 zł
Wejście na wieże malostranska (2 osoby) – 33 zł
Pozostałe:
W tej kategorii zawarłam wszystkie pozostałe rzeczy takie jak zakupy w sklepie, wodę i przekąski na drogę, drobne zakupy na stacji benzynowej. Drobne dla grajków na ulicy, których było sporo no i napiwki. Mam takie podejście przy napiwkach, że zazwyczaj zaokrąglam daną kwotę do równa i nie chcę reszty lub resztę zostawiam na rachunku. Gorzej, jeśli wychodzi w miarę równa kwota, wtedy warto mieć przy sobie drobniejsze pieniądze. W Pradze istnieje specyficzna kultura z napiwkami, co jest mocno podkreślane na każdym kroku i na paragonie również. W dodatkowych wydatkach doliczyłam również obiad, na jaki zajechaliśmy w Polsce. Na głodzie wytrzymaliśmy setki kilometrów, żeby wylądować w naszej ulubionej knajpie na pysznym rosołku i steku.
Zakupy picie jedzenie na drogę, zakupy na stacji – 200 zł
Drobne dla grajków napiwki – 300 koron, 50 zł
Obiad w niedziele – 100 zł
Ceny w Pradze
Na pewno Was to interesuje. Czy w Pradze jest tanio, czy drogo? Pamiętajcie, że mówimy tutaj tylko i wyłącznie o Pradze i okolicach. Nie o całych Czechach. Skomplikowany temat.
W porównaniu z tym, czego oczekiwaliśmy – średnie.
W porównaniu, że jesteśmy w stolicy i jedliśmy na Starym Mieście w samym centrum – akceptowalne i niskie.
Poniżej zostawiam Wam skany paragonów z tego, co wydaliśmy dla potwierdzenia. Powyżej mieliście okazję również zobaczyć jak prezentują się konkretne jedzenia i picia.
Fajną opcją jest też transport po mieście typu „Hop On Hop Off”. Jak to działa? Kupujecie bilet całodzienny przykładowo i wsiadacie i wysiadacie z autobusów, które kręcą się ciągle po mieście, tam, gdzie macie ochotę. Autobusy mają wyznaczone przystanki, więc spokojnie na własną rękę możecie zwiedzić miasto.
Ile kosztuje weekend w Pradze?
Nas kosztował 2628 zł za 3 osoby, czyli 876 zł za osobę wychodzi. Nie liczymy już tak, jak było to przy poprzednich wyjazdach, czyli 2+1. Antka liczymy jak dorosłego. Zje i wypije tyle samo co dorosły, a i miejsce do spania musi mieć. Nie wchodzi opcja spania z rodzicami w jednym łóżku, co to, to nie. Może wyjść taniej? Oczywiście, że tak! Może wyjść drożej? Zdecydowanie!
Czy w Pradze jest drogo?
W Pradze na pewno jest drożej niż w innym miastach w Czechach, ale zdecydowanie taniej niż w centrum Krakowa i na Starym Mieście w Warszawie. Nie przepuścicie milionów monet. Druga strona jest taka, że zdecydowanie warto wydawać te pieniądze. Polecam jednak wcześniej przeliczyć to, jakim budżetem dysponujecie i dopasować wyjazd wraz ze zwiedzaniem do tego. Wiele atrakcji w Pradze jest dostępnych za darmo. Nie musicie również jadać w centrum na Starym Mieście, możecie odsunąć się lekko od centrum. Tam ceny są znacznie niższe, o czym również sami się przekonaliśmy. Możecie również skorzystać ze street foodu.
Moja opinia
Czy uważam, że kwota 2628 zł to sporo jak za weekend? Trochę jest, ale nie zamierzam biadolić i narzekać. Chcieliśmy odwiedzić Pragę i zmieściliśmy się w naszym budżecie, więc wszystko było w porządku. Nasz wypad traktujemy jako przyspieszony CityBreak, czyli szybki wypad do miasta z dużą ilością wrażeń i zwiedzania. Takie wypady różnią się, jeśli chodzi o intensywność wrażeń, tego, co mogliśmy zobaczyć. Zdecydowanie było to warte każdych pieniędzy. Bierzemy również pod uwagę, że w tym roku nie mieliśmy największego wyboru, jeśli chodzi o wypad wakacyjny, więc tym bardziej to doceniam.
Dajcie znać czy Wy byliście w Pradze. Jakie są Wasze wrażenia? Uważacie, że w Pradze jest drogo czy tanio? Czekam na Wasze opinie w komentarzach.