O tym, jak umyłam pół mieszkania za pomocą szamponu, czyli recenzja Planeta Organica — Szampon marokański.

Jak wiecie, uwielbiam rosyjskie kosmetyki. Nie tylko za egzotyczną szatę graficzną, ale również za działanie. Jest taka marka, którą wielbię pod niebiosa a jest nią Planeta Organica, o której możecie poczytać TUTAJ. Tym razem jeden z ich produktów wybitnie mi nie podszedł. Mówię tutaj o tytułowym winowajcy, czyli marokańskim szamponie. Obrzydził mi tym samym wszystkie…

Czytaj całość

Zimowe fonty z polskimi znakami do pobrania.

Nadszedł czas na post o zimowych fontach. Chociaż pogoda za oknem nie wróży zimy, grudzień już oficjalnie nastał, więc można szaleć. Nie wiem jak Wy, ale ja lubię zimę, a grudzień wielbię. I to nie dlatego, że mam w tym miesiącu urodziny, nie. Jak zwykle chodzi o świąteczny klimat, dłuższe wieczory i wszechogarniający spokój. Świąteczny…

Czytaj całość

5 rzeczy, które zawsze dzieją się zimą.

No dobra, sześć rzeczy 😀 Kiedy zaczynacie myśleć o zimie i świętach? Wtedy gdy w sklepach pojawiają się pierwsze ozdoby? Wtedy kiedy w radiu zaczynają puszczać nieśmiertelne „Last Christmas”? Dla mnie przepowiednie nadejścia zimy pojawiają się wraz z rzeczami, o których chce Wam dzisiaj opowiedzieć. „Winter is coming” wtedy gdy:   Zaczynam pić więcej ciepłych…

Czytaj całość